Masaż balijski

Nattakan sięga poza Tajlandię: oferujemy masaż balijski. Dlaczego warto?

 

Poszerzamy horyzonty i możemy Cię przenieść nie tylko do Tajlandii, ale również na rajską wyspę Bali. Nattakan Thai Massage uzupełnił ofertę o masaż z tego przepięknego, lecz odległego zakątka świata. Do naszego zespołu dołączyły niedawno dwie terapeutki z Indonezji: Anik i Putri. Zapraszamy serdecznie do umawiania się do nich na wizytę. Dlaczego warto spróbować? Wyjaśniamy!

 

 

Masaż balijski, podobnie jak tajski, praktykowany był od setek lat. O ile jednak tajski czerpie z tradycji buddyjskiej, o tyle balijski z ajurwedy – starożytnej medycyny indyjskiej, której korzenie sięgają aż XII wieku p.n.e. Ukształtował go również hinduizm, religia dominująca na Bali, która zakłada, że ciało i umysł stanowią jedność, więc prawidłowy przepływ energii jest kluczowy dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Balijczycy wyznają specyficzną filozofię życia zwaną Tri Hita Karana, czyli „trzy przyczyny dobrobytu”. Oznaczają one harmonię z bogiem, między ludźmi oraz naturą i środowiskiem. Idea ta przyświecała dawnym terapeutom, którzy nie tylko wykonywali masaż, ale również byli uzdrowicielami i duchowymi doradcami, którzy pomagali organizmowi odzyskać energetyczną równowagę. 

 

 

W miarę, jak rosło zainteresowanie Zachodu medycyną tradycyjną i holistyczną, a Bali przyciągało coraz większe rzesze turystów, tamtejszy masaż zaczął zdobywać wielbicieli na całym świecie. Nic dziwnego, w końcu jego korzyści dla zdrowia można omawiać godzinami, postaramy się jednak je streścić.  

 

 

Olejki, kamienie, pałeczki bambusowe… i nie tylko

 

 

Balijska odmiana masażu podobnie jak tajska skupia się na pobudzeniu krążenia poprzez intensywne ugniatanie mięśni, jednak jest zdecydowanie bardziej relaksująca. Znacznie częściej wykorzystywane są olejki eteryczne – różane, jaśminowe, czy bergamotkowe – dlatego jest wykonywany przeważnie na gołej skórze. Esencje aromatyczne pomagają się odprężyć, łagodzą ból i oczyszczają ciało. 

 

 

Charakterystyczną techniką jest wykorzystywanie gorących kamieni, które dodatkowo rozluźniają napięte mięśnie. Skały wulkaniczne, jak bazalt, mają za zadanie ogrzewać ciało podczas masażu, z kolei biały marmur je ochładza. Terapeuta również głaska i rozciąga mięśnie i uciska punkty akupresurowe. Może również stosować pałeczki bambusowe, co jest zbawienne dla osób, które zmagają się ze schorzeniami mięśni albo czynnie uprawiają sporty. 

 

Co jeszcze daje balijski masaż?

 

Oprócz zapewniania ulgi mięśniom, wzmacnia również system immunologiczny, pomaga łagodzić bóle głowy, zwłaszcza migrenowe. Zaobserwowano także, że pomaga leczyć schorzenia układu oddechowego, jest zatem rekomendowany osobom zmagającym się z alergiami, lub astmą. Nie trzeba nawet  wspominać, że jest idealnym sposobem radzenia sobie ze stresem, ponieważ terapeuci starają się równomiernie rozprowadzić energię w organizmie. 

 

 

Są jednak ale…

 

 

Przypominamy jednak o zachowaniu zdrowego rozsądku i nieumawianiu się na wizytę, w przypadku, gdy mamy świeże urazy lub skaleczenia, infekcje skórne, czy cierpimy na choroby przewlekłe, jak serca. Nie jest również zalecany miesiączkującym kobietom. 

 

 

Czekamy na was ☺

 

 

Teoria to jedno, ale przekonajcie się sami, jak zbawienne działanie ma masaż prosto z Bali. Anik i Putri już czekają, by was poznać i pomóc wam odzyskać równowagę zarówno fizyczną, jak i mentalną.